Instalacja inteligentnych przystanków autobusowych na Cyprze
Projektant inteligentnych przystanków autobusowych, Nikolas Demades, zaprzeczył, jakoby przystanki były zainstalowane tyłem do przodu. „Te przystanki są zaprojektowane specjalnie dla Cypru. Cały system jest dostosowany do cypryjskich dróg. Nie są one zainstalowane tyłem do przodu”, powiedział gazecie Politis.
Demades wyjaśnił, że projektując przystanki, kierował się wytycznymi ministerstwa transportu, aby „zachować określony układ”, z filarem informacyjnym po prawej stronie przystanku w kierunku drogi. „Przód autobusu ma być na poziomie filaru. To, co sprawia, że ludzie myślą, że są odwrotnie, to brak prawej strony przystanku, ponieważ jesteśmy przyzwyczajeni do ochrony z trzech stron”, dodał.
Problemy z instalacją i różnice w projektach
Demades stwierdził, że gdyby przystanki typu “C”, takie jak te na alei Makarios w Nikozji, były zainstalowane gdzie indziej, „sytuacja wyglądałaby inaczej”. Zaznaczył, że większość z dotychczas zainstalowanych przystanków to mniejsze przystanki typu “B”. „Z tysiąca przystanków, które miały być już zainstalowane, tylko 180 zostało zainstalowanych, i wszystkie są mniejsze, typu ‘B’, poza tymi na alei Makarios”, powiedział.
Demades skrytykował, że wiele z przystanków nie wygląda na inteligentne, ponieważ są niekompletne. Brakuje na nich elektronicznych tablic informacyjnych, oświetlenia, paneli słonecznych, czy ławek. „Zainstalowaliśmy najmniejsze przystanki z serii dziesięciu typów, które zaprojektowaliśmy, a jednocześnie nie wyglądają one na inteligentne, ponieważ są niekompletne”, dodał.
Reakcje społeczne i problemy z realizacją
Demades uważa, że lepsze reakcje społeczne wywołałoby zainstalowanie różnorodnych typów przystanków w pełni wyposażonych, co pozwoliłoby na lepsze zrozumienie projektu przez społeczeństwo i zachęciłoby do korzystania z transportu publicznego. „To, co się dzieje obecnie, to niedbalstwo, które mnie bardzo smuci i rozczarowuje, nawet jako projektanta projektu”, podkreślił.
Projektant wyraził swoje zaniepokojenie zmianami estetycznymi wprowadzonymi przez wykonawcę i brakiem możliwości przeprowadzenia kontroli wszystkich próbek przystanków. „Czujemy się odłączeni od realizacji, chcemy być zaangażowani, aby proces przebiegał prawidłowo”, powiedział.
Reakcje polityczne i przyszłość projektu
Posłowie wezwali do zbadania sprawy przez Audytora Generalnego, a poseł Akel, Costas Costa, opisał sytuację jako „wielki skandal” wart dziesiątek milionów. Główny inżynier wydziału robót publicznych, Aristotelis Savva, bronił przystanków, twierdząc, że są prawidłowo zainstalowane i że podobne systemy istnieją w miastach Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Polski.
Minister transportu, Alexis Vafeades, również bronił przystanków, jednocześnie wskazując na możliwość przyszłych zmian. „Chcemy rozwijać przystanki, aby stały się one narzędziem wielofunkcyjnym, oferującym darmowe WiFi, informacje o lokalnych wydarzeniach i darmową wodę pitną”, powiedział.
