Jedno na trzy krótkoterminowe miejsca zakwaterowania jest nielegalne

wynajem

Nielegalne działania nieruchomości szkodzą turystyce i dochodom z podatków, mówią parlamentarzyści

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez posłów, około jednej trzeciej kwater prywatnych dostępnych na platformach takich jak Airbnb działa nielegalnie, ponieważ nie są one zarejestrowane w Ministerstwie Turystyki. Dane przedstawione Komitetowi Parlamentarnemu ds. Handlu pokazują, że spośród 8 248 zarejestrowanych nieruchomości wiele pozostaje niewypisanych, a Ministerstwo złożyło zaledwie 14 zgłoszeń dotyczących nielegalnych ofert.

Mimo starań o zachęcanie do rejestracji, co zaowocowało wzrostem liczby legalnych nieruchomości z 2 343 pod koniec 2022 roku do 8 248 w 2025 roku, Ministerstwo napotyka na problemy z powodu niewystarczających narzędzi prawnych do egzekwowania zgodności. Dodatkowo, problemem są wciąż oczekujące wnioski, z ponad 1200 nieruchomościami czekającymi na rejestrację z powodu niekompletnych informacji.

Ministerstwo rozważa ograniczenia i nowe regulacje

Ministerstwo rozważa wprowadzenie ograniczeń na liczbę kwater, które osoba może zarejestrować, i pracuje nad projektem ustawy mającym na celu wypełnienie luk w obecnym systemie regulacyjnym. Jednak przedstawiciele branży, w tym Stowarzyszenie Kwater Prywatnych, ostrzegają, że napływ niezarejestrowanych nieruchomości w szczycie sezonu prowadzi do nieuczciwej konkurencji dla legalnych operatorów i przyczynia się do uchylania się od płacenia podatków.

Niepokojące praktyki i konieczność surowszego nadzoru

Podniesiono również kwestie związane z ochroną konsumentów, z doniesieniami o mylących ofertach i wynajmie nieruchomości, które nie istnieją. Stowarzyszenie Konsumentów otrzymało wiele skarg na oszukańcze praktyki. Mimo optymistycznych prognoz Ministerstwa dotyczących wzrostu turystyki w 2025 roku, z rekordową liczbą przyjazdów i dochodów, pojawiają się wezwania do surowszego nadzoru i śledztw w sprawie nielegalnych wynajmów. Przewodniczący Komitetu Parlamentarnego wezwał Służbę Audytu do zbadania tych kwestii, zauważając, że brak inspekcji przyczynił się do trwającego problemu.