Prywatna firma buduje nielegalnie infrastrukturę dla elektrowni na Cyprze
Według specjalnego raportu Urzędu Audytu, prywatna firma wybudowała kluczową infrastrukturę niezbędną do działania prywatnej elektrowni w Mari bez uzyskania wymaganych pozwoleń. Raport powstał w wyniku skargi zgłoszonej przez Cypryjski Urząd Elektryczny (EAC) dotyczącej nieautoryzowanej budowy przeprowadzonej przez firmę. Mimo braku zezwoleń, firma przystąpiła do budowy niezbędnej infrastruktury, w tym nadbrzeżnej podbudowy, stacji pomp, rurociągów do pobierania i odprowadzania wody do chłodzenia generatorów elektrowni oraz falochronu. Urząd Audytu zauważył, że władze państwowe nie zareagowały na te nielegalne działania.
Bezczynność rządu i obawy o licencje udzielane po fakcie
Według raportu, władze państwowe pozostawały biernymi obserwatorami podczas postępu prac budowlanych. Nawet po tym, jak Urząd Audytu wszczął śledztwo na podstawie skargi EAC, odbywały się spotkania z urzędnikami, podczas których rozmawiano o przyznaniu zezwoleń retrospektywnie, a nie o egzekwowaniu przepisów. Raport wskazuje na niepokojący wzorzec “nieuzasadnionej tolerancji” ze strony władz, pytając, czy firmie dano preferencyjne traktowanie. Podnosi również kwestie potencjalnych zagrożeń dla interesu publicznego, zgodności z prawem środowiska i odpowiedzialności prawnej.
Szeroko zakrojone nieautoryzowane prace
Lista nieautoryzowanych działań jest obszerna. Prywatna firma rzekomo:
– Wybudowała infrastrukturę na terenie należącym do państwa (działka nr 558), który jest wynajmowany EAC, bez konsultacji ani zgody.
– Wybudowała stację pomp i rurociągi wodne bez uzyskania wymaganych pozwoleń planistycznych i budowlanych.
– Naruszyła pozwolenie planistyczne z 2014 roku, które wymagało odrębnego pozwolenia na rurociągi i stację pomp.
– Położyła podmorski rurociąg przez teren należący do państwa i tureckich Cypryjczyków przeznaczony do użytku morskiego, bez uzyskania dzierżawy.
– Wybudowała falochron (molo) w obrębie portu, który jest strefą bezlotną, bez zgody Cypryjskiego Urzędu Portowego.
– Przeprowadziła prace budowlane w strefie morskiej wojskowej bez pozwolenia Ministerstwa Obrony (MoD).
Naruszenia środowiskowe i konsekwencje prawne
Firma również rzekomo nie stosowała się do przepisów środowiskowych. Urząd Audytu stwierdził, że prace morskie były prowadzone bez środków ochronnych, co stwarzało ryzyko uszkodzenia chronionych łąk Posidonia oceanica. Władze później zgłosiły, że firma w końcu wdrożyła środki ograniczające osadzanie się osadów na podstawie zaleceń. Ponadto, firma nie złożyła wniosku o zmianę swojego pozwolenia planistycznego, aby odzwierciedlić wzrost mocy elektrowni z 230MW do 269MW.
Niepokojący precedens
Urząd Audytu ostrzega, że postępowanie rządu w tej sprawie tworzy niebezpieczny precedens. Raport krytykuje władze państwowe za brak odpowiedniej reakcji, stwierdzając, że sytuacja stworzyła już stan faktyczny – gdzie jedynymi opcjami są teraz rozbiórka lub zatwierdzenie post factum. To, jak sugeruje raport, mogłoby prowadzić do przyszłych naruszeń przez inne prywatne firmy. Sprawa została przekazana Prokuratorowi Generalnemu, który zadecyduje, czy konieczne są działania karne lub dyscyplinarne. Raport zwraca również uwagę na brak centralnej koordynacji między agencjami rządowymi, co jego zdaniem tworzy luki umożliwiające takie naruszenia regulacji. W nadchodzących tygodniach okaże się, czy Cypr podjął stanowcze działania przeciwko nieautoryzowanym rozbudowom, czy pozwolił tej sprawie ustanowić precedens dla dalszych nieprawidłowości.