Trzy osoby przed sądem w sprawie makabrycznego przypadku kangura
W piątek przed Sądem Okręgowym w Famagusta postawiono trzy osoby w związku z bulwersującym przypadkiem rozczłonkowania kangura na parkingu apartamentowca. Sąd wyznaczył datę rozprawy na 23 maja, podczas gdy policja wciąż poszukuje dwóch innych podejrzanych, którzy mogą być zamieszani w sprawę.
Wśród oskarżonych znajduje się 36-letni mężczyzna, który został rzekomo przyłapany na gorącym uczynku podczas rozczłonkowywania kangura, 54-letni mężczyzna pracujący jako opiekun zwierząt na terenie posesji oraz 55-letnia kobieta, będąca właścicielką nieruchomości. Sąd nakazał zatrzymanie 36-latka w areszcie, podczas gdy pozostała dwójka została zwolniona za kaucją.
Policja informuje, że 36-latek staje również przed zarzutami związanymi z imigracją, ponieważ jego wniosek o azyl został odrzucony w 2022 roku i od tego czasu mieszkał nielegalnie w Republice. Władze wciąż próbują zlokalizować dwie inne osoby. Jedna z nich miała być obecna z 36-latkiem podczas zdarzenia, ale udało jej się uciec przed przybyciem funkcjonariuszy. Druga osoba jest podejrzewana o pomoc w transporcie zwierzęcia na miejsce, gdzie zostało ono rozczłonkowane, czyli na parking mieszkalny w dystrykcie Famagusta.
Sprawa sięga 7 maja, kiedy to policja otrzymała zgłoszenie o dwóch osobach rozczłonkowujących zwierzę na parkingu. Funkcjonariusze z posterunku policji w Deryneii przybyli na miejsce, gdzie znaleźli 36-letniego mężczyznę oraz kilka plastikowych worków zawierających rozczłonkowane części zwierzęcia. Na miejscu znaleziono także siekierę i pięć noży. Mężczyzna rzekomo powiedział funkcjonariuszom, że zwierzę to kangur, i twierdził, że otrzymał je od kogoś z okolic Paralimni.
Wszystkie pięć osób jest badanych pod kątem naruszenia Ustawy o Ochronie i Dobrobycie Zwierząt w sprawie, która zszokowała opinię publiczną i spotkała się z powszechnym potępieniem.